Dziewczyny :-)
Sutaszowe kolczyki zrobiłam w jedno popołudnie na pilne zamówienie wiec w ekspresowym tempie. Mimo pośpiechu wyszły idealnie bez prucia i żadnych poprawek co bardzo mnie ucieszyło bo gdy pracuje pod presją czasu to zawsze coś musi pójść nie tak, a tu niespodzianka :)
Kolorki niebieskie, sznurki w trzech odcieniach w połączeniu z rivoli, kryształkami i nieodłączne koraliki Toho.