Od kilku dni sznurki same układają mi się w dłoniach i to w magiczny sposób:)
Wena twórcza jest więc tworzę póki jest:)
A w przypływie natchnienia powstały kolejne kolczyki:) tym razem z turkusowym howlitem, sznurkami sutasz w tym samym kolorze w połączeniu ze srebrnymi.Do tego miętowe perełki oraz toho, a wszystko to podklejone skórką , zaimpregnowane i na biglach w kolorze srebra:) Niedawno opanowałam sztukę tworzenia ślimaczków czy jak kto woli zawijasków i coraz częściej je stosuje:)Sliczne są poprostu:)
Turquoise Cloud= kolczyki No.20 :
Piękny kolor, uwielbiam howlity, a zawijaski..perfekcyjne;-)))pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie :)
Usuń