Tym razem mam mały szał na bransoletki:):)Super mi się je robi:):)
Chcę wam pokazac Bransoletke Harem Soutache No.3 w Kolorystyce niebieskiej z białymi Złotymi i granatowymi koralikami oraz kremowym kaboszonem i niebieską różyczką:) podszyta szarym filcem:)
Jak wam się podoba?:):)
Niebieska- bo za oknem tak zimoowo:) Chcę juz Wiosnę a Wy?:)
Zimno na zewnatrz a żeby tak było już chociaż czuć zapach wiosny ehhh...
W konkursie "Złap Licznik" na moim blogu niespodziewankę zgarnęła Patrycja:)(Szczęściara, Ja wciąż nic nie wygrałam w konkursach na blogach ale ciągle próbuje)
Jesli chcecie zobaczyc co takiego dostała odemnie zapraszam TU :)
Pozdrawiem i czekam na Wasze opinie:):) Buzki:*
P.S. Jutro kończy sie moje Candy Zapraszam tych ,którzy nie wzięli jeszcze udziału do zabawy:) KLIK
Jest bajeczna - jak wszystkie Twoje sutaszowe cudeńka. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje:):-):-)
UsuńCudowna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńpiękna, bardzo efektowna ;-)
OdpowiedzUsuńKiedy ty masz na to czas?
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę zrobić sobie bransoletkę ale nie umiem wygospodarować czasu:(
Robiłam ją kilka dni po kawałku:-) w przerwie między sprzątaniem a gotowaniem jak maluszek śpi:-) nie smuc się:) małymi kroczkami a do celu:-) spróbuj:-)
UsuńBransoletka jest prześliczna ^^ Podziwiam Twoją wytrwałość, bo chyba bez niej nie da się tworzyć takich pięknych rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje:-) masz rację trzeba być wytrwałym:-) a jak się robi coś co się lubi to jest jeszcze łatwiej:-)
OdpowiedzUsuńnaprawdę podziwiam !! mnie czasem ciężko znaleźć czas na dużo łatwiejsze rzeczy a tu taka piękna pracochłonna praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuje:-) to kwestia planowania czasu ale nie zawsze się da:-) jak robię to robię ale jak czas nie pozwala to dłuuugo u mnie cisza z nowymi sutaszkami:-)
UsuńPrzepiękna...Już dawno wychwalałam Twój talent... Bo o wytrwałości nie ma co mówić... Jak sama napisałaś jak się kocha co się robi to znacznie ułatwia pracę
OdpowiedzUsuńChciałabym się nauczyć ale... ehh... może w innym życiu ;-)))
Kochana musisz spróbować to wcale nie jest takie trudne:-) mogę dać ci kilka wskazówek:-) jeśli tylko masz trochę cierpliwości:-)
UsuńPiękna jest, idealnie wkomponowana urocza różyczka :)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest przeurocza :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńale piękna,sama bym chciała taką.:)
OdpowiedzUsuńJest dostepna do kupienia:):)
UsuńŁał! Zakochałam się wręcz! Pełen podziw..Chyba zacznę się uczyć. Nie przestawaj tworzyć takie cuda!
OdpowiedzUsuńDziękuje:-) ucz się bo ja zawsze powtarzam że najbardziej cieszą rzeczy które sami stworzymy:-)
UsuńBransoletka pełna wdzięku i czaru :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna magiczna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te Twoje dzieła;)Sama kiedyś chciałam się tym zająć,ale niestety w Irlandii gdzie mieszkam dość ciężko z materiałami,Zostałam przy dostępnych papierkach;)W wolnej chwili zapraszam Cię na mojego drugiego,papierowego bloga;)
OdpowiedzUsuńPiękny Blog:-)
UsuńNa początku pomyliłam tą bransoletkę z pierścionkiem ^^
OdpowiedzUsuń