poniedziałek, 10 grudnia 2012

Praca z Kameą :)

Jak obiecałam wcześniej teraz post o mojej ulubionek Kameii:)
a oto moja zawieszka z Kamea;

Jak wam się podoba? Zawieszka z Kamea Harem Soutache w tonacji różowej z łańcuszkiem jest u mnie dostępna:) polecam gorąco:):)
A to Moja kolekcja ktora czeka az coz z nimi zrobie:)

Kamea (z arabskiego kamma – garb, wypukłość)Własnością Kleopatry była najpiękniejsza kamea świata – Tazza Farnese:

Umieszcza się na nich wizerunki kobiet, bogów jak i bożkow, Ja znalazłam także motywy kwiatowe i bardzo ciekawa Kamee z wizerunkiem szkieletu kobiety:) Mam Taka w swoim zbiorze i napewno niedługo jej użyje :)

XVIII wieku uważano, że kamee są bardzo wytworną ozdobą kobiecego stroju. Komponowano więc z nich diademy i naszyjniki, umieszczano je w oprawach kosztownych wachlarzy. W drugiej połowie XIX wieku brosza z kameą stała się koniecznym elementem stroju wytwornych dam, które nosiły żaboty lub zapinały suknie wysoko pod szyją. Jeśli kamea nie była zbyt kolorowa, noszono ją jako element biżuterii żałobnej.


Przeglądając na internecie prace sutasz chyba tylko raz natrafiłam na bizuterie wplecioną w sznurki sutasz... chyba nie jest tak popularna jak myślałam wcześniej:) A mi tak bardzo się podoba:):)

Miłego dnia:) Marta

5 komentarzy:

  1. mi też kamea się podoba ale jak do tej pory jeszcze w żadną się nie zaopatrzyłam, kto wie możne niedługo... :) zawieszka bardzo ciekawa :) Pozdrawiam i miłego tworzenia!!! Ostrzegam sutasz bardzo wciąga :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mnie już wciągną bez końca:-) i już chyba nigdy nie przestanę:-)

      Usuń
  2. To jest naprawdę bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam kamee, szczególnie piękna jest ta z kobietą i różą

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prawda?:-) w najbliższym czasie znowu muszę je użyć:)

    OdpowiedzUsuń